Zbiórka pieniędzy na operację


Marysia urodziła się z wrodzoną dysfunkcją lewej nóżki (tzw. hemimelia strzałkowa), co oznacza niedorozwój nogi oraz stopy (brak śródstopia i trzech paluszków) wynikły z braku kości strzałkowej. – Gdy nasza córeczka dorośnie, może okazać się, że jej lewa nóżka jest o około 15 cm krótsza od prawej – wyjaśniał Paweł Tchórzewski, tata Marysi. – Krajowi specjaliści od ortopedii dziecięcej mówią zazwyczaj o najprostszym rozwiązaniu, tj. amputacji części wadliwej kończyny i odpowiedniej protezie. Jednak po ostatniej konsultacji medycznej profesor Dror Paley z Florydy wskazał nam możliwość rekonstrukcji stopy oraz wydłużenia piszczeli. Córeczka chodziłaby normalnie – podkreślał ojciec dziewczynki z uwagą, że nadzieje na normalne życie i funkcjonowanie ich dziecka miałyby szanse urzeczywistnienia, a jedyną przeszkodą na drodze realizacji marzeń stały się… pieniądze!

Akcja pomocy

Według wstępnych kalkulacji koszt leczenia i rehabilitacji Marysi opiewał – w przeliczeniu na złotówki – na ok. 500 tys. Uzbieranie wskazanej sumy wykraczało poza możliwości rodziny. Tym bardziej, że obok kosztów operacji pod uwagę wziąć należało wydatki związane z podyktowanym koniecznością rehabilitacji dziewczynki półrocznym pobytem na Florydzie jej i matki. W szeroko zakrojoną akcję zbiórki pieniędzy na leczenie dziecka zaangażowała się m.in. diecezjalna Caritas, jak również proboszczowie siedleckich parafii, zezwalając na przeprowadzenie kwest przed kościołami. Celem nagłośnienia akcji w grudniu 2012 r. rodzice z córką gościli w studiu „Sprawy dla reportera”. Dzięki programowi – przy współpracy Caritas Polska – udało się także rozkręcić zbiórkę esemesową…

Apel o wsparcie!

Wtedy też nadeszła dobra wiadomość. Okazało się, że pierwszą zagraniczną operację dziewczynki zrefunduje Narodowy Fundusz Zdrowia. Jej termin wyznaczono na 20 sierpnia. Jak tłumaczył w rozmowie tuż przed wylotem P. Tchórzewski, leczenie Marysi składać się będzie z trzech etapów. Jako że kolejne dwa nie podlegają refundacji, apel o wsparcie wciąż jest aktualny!

– Operacji podejmie się wybitny specjalista w dziedzinie ortopedii, który zagwarantował nam, niebezpodstawnie zresztą, że córeczka będzie mogła jeszcze chodzić, biegać, skakać… żyć jak normalne dziecko. Rekomendacją jest dla nas fakt, że profesor Paley pomógł już około dwustu maluchom z podobnymi wadami jak Marysia – wyjaśniał jej tata.

Rodzice nie poddają się w walce o szczęśliwą przyszłość córeczki. Osoby, które chciałyby wesprzeć ich akcję datkiem, proszone są o dokonywanie wpłat na podane niżej konta.


Więcej informacji o dziewczynce na: www.marysiatchorzewska.siedlce.pl

Pomóżmy Marysi!

Dziewczynka posiada subkonto w siedleckiej Caritas. Wpłat można dokonywać na konto:

BS Siedlce 78 9194 0007 0027 9318 2000 0010 z dopiskiem „Leczenie i rehabilitacja Marysi Tchórzewskiej”.

Marysia jest też zarejestrowana pod numerem 16221 w Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”.

Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”

ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa

NIP 118-14-28-385, KRS 0000037904

Wszelkie darowizny na rzecz dziewczynki można również przekazywać na konto:

15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 w BPH SA Oddział Warszawa

z dopiskiem: 16221 – Maria Tchórzewska – darowizna na leczenie oraz ochronę zdrowia


Zbierz nakrętki!

Na rzecz Marysi prowadzona jest także zbiórka nakrętek. Można je składać w Publicznym Gimnazjum nr 2 przy ul. Szkolnej 2 w Siedlcach oraz w ośrodku rehabilitacji dziennej przy ul. Mylnej.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *