Hasłem tegorocznego pielgrzymowania były znamienne słowa Jana Pawła II „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze…”. W duchu odnowy na Jasną Górę wyruszyło ponad 900 pątników z całej Polski, w tym ponad 140 z diecezji siedleckiej. Najmłodszy pielgrzym liczył zaledwie kilka miesięcy, natomiast najstarszy niespełna 80 lat.
Na pielgrzymim szlaku
W niedzielę, 16 lipca, jako pierwsi wyruszyli domaniccy pątnicy pod przewodnictwem ks. kan. dr. Jerzego Grochowskiego – koordynatora ogólnopolskiej pielgrzymki rowerowej. W poniedziałek wyruszyły pozostałe grupy z naszej diecezji: międzyrzecka kierowana przez ks. kan. Józefa Brzozowskiego, siedlecka prowadzona przez ks. Marka Chomiuka oraz parczewska – na czele z ks. Norbertem Taratyckim.
Tegoroczny szlak liczył ponad 400 km i prowadził przez wiele wyjątkowych miejsc, m.in. Puławy, Janowiec, Starachowice czy Kielce, gdzie pielgrzymi spotykali się z niezwykle życzliwym przyjęciem. Rowerzyści mieli okazję do odwiedzenia znajdujących się na szlaku licznych kościołów i sanktuariów, a także sposobność do integracji z miejscową ludnością podczas wspólnych zmagań sportowych. Poznawali ponadto historię miejsc, do których przybyli. Wieczorem, po całodziennym trudzie pielgrzymowania, uczestnicy wyprawy mogli się zrelaksować i odpocząć przy ognisku oraz wspólnym śpiewie pieśni religijnych.
W drodze do Matki
– Nie była to moja pierwsza pielgrzymka rowerowa. Taki sposób pielgrzymowania jest wspaniałym i niezapomnianym doświadczeniem duchowym, dlatego staram się brać udział w tego typu przedsięwzięciach bardzo często – powiedziała Karolina Dłuska, jedna z uczestniczek pielgrzymki rowerowej z grupy domanickiej.
Rekolekcje w drodze sprzyjają pogłębieniu i umocnieniu wiary, któremu służyła wspólnotowa modlitwa i uczestnictwo w codziennej Eucharystii. Każdego dnia pielgrzymi brali udział w Apelu Jasnogórskim, przygotowując się do spotkania z Jasnogórską Matką. Uczestnicy pielgrzymki bardzo często musieli stawiać czoła niekorzystnym warunkom atmosferycznym, które znacznie utrudniały jazdę. – Warto zaznaczyć, iż pielgrzymka to nie tylko czas modlitwy, lecz także zmaganie się z własnymi słabościami – podkreśla ks. kan. Jerzy Grochowski.
Na Jasnej Górze
21 lipca wszyscy uczestnicy VII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rowerowej spotkali się w katedrze częstochowskiej, gdzie mogli wsłuchać się w słowo Boże głoszone przez bp. Antoniego Długosza. Następnie, wspólnie, pokonali na rowerach ostatni etap i stanęli przed obliczem Pani Jasnogórskiej. – Tegorocznej pielgrzymce towarzyszyło wezwanie Jana Pawła II do odnowy w Duchu Świętym, która wiąże się z refleksją nad własnym życiem. Trzeba spojrzeć na swoje postępowanie, odrzucić zło i postanowić poprawę. Pielgrzymka w tym pomaga – podsumował ks. kan. Jerzy Grochowski.
MARTA FRANCZAK
MOIM ZDANIEM
ks. kan. dr Jerzy Grochowski – dziekan domanicki
Pielgrzymka rowerowa rozrastała się z roku na rok. Tegoroczna frekwencja była imponująca, gdyż na pielgrzymi szlak wyruszyło ponad 900 rowerzystów z całego kraju. Nie tylko liczba uczestników się zmienia, ale także ich duchowość. Jest pełno rozśpiewanych i rozmodlonych osób, które zdają sobie sprawę z tego, że pielgrzymka to czas na głębsze zjednoczenie z Bogiem. Czas refleksji nad własnym życiem i postępowaniem. Czas na postanowienie poprawy, ale również mobilizacji do wytrwania w swych postanowieniach. Są to prawdziwe rekolekcje duchowe, które łączą się z poświęceniem i trudem fizycznym, a także z zawiązywaniem wspólnoty ze współpielgrzymami.