ROZMOWA
Michał Kościuszko o jeździe zimą
Na co przede wszystkim powinien zwrócić uwagę przeciętny kierowca, kiedy nadchodzi zima?
Bezpieczna jazda jest możliwa tylko wtedy, gdy odpowiednio przygotowaliśmy samochód do zimy. Dlatego podstawowe działanie, o którym powinien pamiętać każdy kierowca przed pierwszym śniegiem, to zmiana opon. Im bardziej miękkie, tym lepsze. Zimowe opony mają inne bieżniki i charakteryzują się właściwościami, które zapewniają lepszą przyczepność. To z kolei chroni przed stłuczką. Najlepiej zmienić opony, gdy temperatura utrzymuje się poniżej 7°C. Charakterystykę dla każdego auta podaje producent samochodu. Wybierając opony, pamiętajmy, że tylko odpowiednio dobrane ogumienie będzie nas chronić przed poślizgiem i ułatwi jazdę w śniegu czy na lodzie.
Jak bezpiecznie jeździć po zaśnieżonych i oblodzonych drogach?
Zawsze należy dostosować prędkość i tor jazdy do panujących warunków atmosferycznych. Nie zapominajmy, że nie jesteśmy sami na drodze i szanujmy innych uczestników ruchu drogowego. Możemy ułatwić sobie prowadzenie samochodu, dobierając odpowiednie ogumienie w zależności od tego, na jakich drogach spędzamy więcej czasu. Najlepsze do jazdy po mieście są opony, które gwarantują dobrą reakcję na ruchy kierownicą oraz hamowanie. Jeżdżąc z umiarkowaną prędkością, potrzebujemy takich, które wyhamują pojazd w sytuacji awaryjnej i zagwarantują bezpieczne prowadzenie. Jeśli poruszamy się głównie w terenie górzystym, idealne byłyby opony kierunkowe o agresywnym bieżniku i łańcuchy w bagażniku. Poza miastem doskonale sprawdza się ogumienie ciche, które równo pracuje i wolno zużywa bieżnik. Radzi ono sobie w trudnych warunkach, a nawet na nieodśnieżonych trasach.
Jakie najczęstsze błędy popełniają kierowcy w zimie?
Trzeba zdać sobie sprawę, że aura jest zmienna. Na drodze bywa ślisko i należy się do tego przygotować. Najczęstszą przyczyną kolizji drogowych w okresie zimowym są stłuczki wynikające z tego, że zapominamy o przyczepności asfaltu i hamujemy lub przyśpieszamy w sposób, który powoduje wejście samochodu w poślizg.
No właśnie, co zrobić jeśli na śliskiej nawierzchni zaczniemy tracić panowanie nad autem? Jak wyjść z nagłego poślizgu?
Nie ma nic gorszego niż brak reakcji. Dlatego warto przed zimą poćwiczyć wychodzenie z poślizgu, gdyż każdy samochód zachowuje się inaczej. Mamy dwa rodzaje poślizgu: nadsterowny i podsterowny, a w każdym z tych przypadków postępujemy odmiennie. W związku z tym musimy wiedzieć, jakim samochodem jedziemy – przednio- czy tylnonapędowym – i czy jest on wyposażony w dodatkowe mechanizmy stabilizujące tor jazdy. Tak więc w wielkim skrócie: gdy poruszamy się samochodem przednionapędowym i wpadamy w poślizg nadsterowny, a tył wyprzedza przód, powinniśmy poradzić sobie, umiejętnie sterując gazem. Dodajemy go i kontrujemy. Absolutnie nie dotykamy hamulca. Gdy poruszamy się samochodem tylnonapędowym i wpadamy w poślizg, nie dotykamy gazu, tylko kontrujemy i czekamy, aż ponownie złapiemy przyczepność. Gdy mamy odmienną sytuację i poślizg podsterowny, czyli przód wyprzedza tył, zdejmujemy nogę z gazu i czekamy, aż koła złapią ponownie przyczepność.
Czy w celu poprawy swoich umiejętności w warunkach zimowych warto skorzystać ze szkoły jazdy?
Uważam, iż zawsze warto doskonalić technikę jazdy, gdyż dzięki temu mamy szansę na bezpieczne podróżowanie. Warunki zimowe sprzyjają podejmowaniu takich decyzji, ale warto pamiętać, że każda godzina ćwiczeń pod okiem instruktora zwiększa naszą wiedzę na temat zachowania się samochodu w różnych sytuacjach i pozwala na świadomą ocenę i przewidywanie zdarzeń drogowych. Zachęcam do odwiedzenia mojej strony internetowej, gdzie radzę, jak być dobrym kierowcą – www.sjmk.pl.
Jak kierowca powinien być ubrany zimą?
Przede wszystkim wygodnie. Nic nie powinno krępować swobodnych ruchów manewrowania kierownicą.
Dziękuję za rozmowę. Michał Kościuszko
Jest dwukrotnym Rajdowym Wicemistrzem Świata PWRC 2011 i JWRC 2009. Obecnie Michał reprezentuje barwy LOTOS Rally Team w Mistrzostwach Świata w najwyższej kategorii WRC. Do 2009 r. startował w zespole fabrycznym Suzuki Sport Europe (tworząc załogę z pilotem Maciejem Szczepaniakiem), rywalizował w Rajdowych Mistrzostwach Świata o tytuł mistrza w klasyfikacji juniorów (JWRC), a następnie, w latach 2011-2012, w cyklu dla samochodów produkcyjnych (PWRC). Od sezonu 2013 startuje w najwyższej kategorii – WRC. Syn kierowcy wyścigowego (wielokrotnego Mistrza Polski w wyścigach górskich) i rajdowego Jana „Naczelnika” Kościuszki.